Wizyta u lekarza o 13? Ważne spotkanie o 16:30? Rekolekcje w szkole? Niania nawaliła? Są dni, gdy szkoła czy przedszkole jest nam nie po drodze lub nie możemy do niej dojechać. Są jednak takie sytuacje, gdy do pracy trzeba przyjść i tak. A każdy rodzic wie, że praca z dzieckiem „pod biurkiem” do najłatwiejszych nie należy. No i nie każdy pracodawca czy współpracownik patrzy przychylnym okiem na mały huragan, w który wcześniej czy później zmieni się dziecko, znudzone rysowaniem przy rodzicielskim biurku.
W odpowiedzi na ten problem na całym świecie pojawiać zaczęły się tzw. Family Center. To punkty doraźnej, dziennej opieki nad dziećmi. Zlokalizowane w centrach biznesowych, w dużych biurowcach skupiających wiele firm. Są ciekawym rozwiązaniem alternatywnym dla przedszkola firmowego, na które nie zawsze jest przestrzeń czy zapotrzebowanie.
ZALETY FAMILY CENTER
Przede wszystkim – taki punkt opieki doraźnej to rozwiązanie dla każdego właściwie pracownika posiadającego dziecko w wieku powyżej 2 roku życia. Nieważne czy to przedszkolak czy nastolatek, dla każdego znajdzie się przestrzeń, w której bezpiecznie i w ciekawy sposób spędzi czas oczekiwania na rodzica.
Dostępność „od ręki” to kolejne element ważny dla pracownika – dzięki dedykowanemu panelowi online każdy rodzic może zapisać dziecko do Centrum na wybrany dzień nawet w środku nocy, gdy okaże się że niania się właśnie rozchorowała albo wypadło mu ważne spotkanie.
Dalej – niskie koszty. Firma ponosi wyłącznie koszty abonamentu, a w nim określonej ilości godzin, z których skorzystać będą mogli w danym miesiącu pracownicy. Nie ma potrzeby dużej inwestycji, z jaką wiąże się chociażby firmowe przedszkole. Dzięki formule otwartej – w centrach biznesowych z abonamentów korzystać może kilka firm. Mamy możliwość rozłożenia kosztów, a finalny koszt dla jednego pracodawcy nie jest wysoki.
Nie można też zapomnieć o aspekcie wizerunkowym. Firma, która udostępnia taką metodę doraźnej opieki nad dziećmi staje się dla potencjalnych pracowników atrakcyjnym miejscem pracy. Dodatkowo pracodawca też zyskuje – mniejszą absencję, większe zaangażowanie pracowników.
KTO TO ROBI?
Takie Family Center otworzyła między innymi w ostatnim czasie firma Philip Morris International w Monachium. Firma umożliwia swoim pracownikom korzystanie z Family Office w sytuacjach, w których nie mają opieki nad dzieckiem. Gdy muszą wykonać pracę na dany dzień, a z jakiegoś powodu nie mogą lub nie chcą skorzystać z opcji pracy z domu. O podobnym rozwiązaniu, które wprowadziło Dentsu Aegis pisałyśmy już tutaj.
GDZIE NASZE FAMILY CENTER?
Zainteresowanie tym tematem jest na polskim rynku coraz większe. I tutaj pojawiamy się my. Wychodząc mu naprzeciw zamierzamy w najbliższym czasie otworzyć Family Center w największych centrach biznesowych w Warszawie. Chcesz mieć takie miejsce w swoim budynku? Odezwij się do nas!